Autor |
Wiadomość |
Lasman |
Wysłany: Pią 18:55, 14 Paź 2005 Temat postu: |
|
Mniej zużytej energii, czyli mniej zanieczyszczeń. Myśle że ekolodzy, ornitolodzy i właściciele drapaczy mają z tego zysk. |
|
|
Eddy |
Wysłany: Czw 22:52, 13 Paź 2005 Temat postu: |
|
Napewno żaden gatunek nie jest w ten sposób zagrożony ale tyle ptaków ginie. Myśle, że zgaszenie tych świateł ponad 40 piętra coś pomoże |
|
|
Krzysztof |
Wysłany: Pon 21:24, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
No tak powstaje coraz wiecej drapaczy chmur i to jest problem dla ornitologow a wedrujace ptaki traca orientacje, w zupelnosci masz racje Timi
iz im wiecej bedzie powstawalo wiezowcow tym wiecej bedzie strat w przyrodzie ale nie nasuwa mi sie inna koncepcja by przez to jakis gatunek byl zagrozony. |
|
|
Timi |
Wysłany: Nie 22:46, 09 Paź 2005 Temat postu: Manhattan: w nocy powyżej 40 piętra będzie ciemno |
|
Już niedługo w wieżowcach na Manhattanie w nocy, powyżej 40 piętra będą panować ciemności. Wszystko z powodu migracji ptaków, które oślepione światłem z okien masowo giną uderzając w budynki.
Władze Nowego Jorku w porozumieniu z właścicielami drapaczy chmur zdecydowały, że w czasie jesiennych ptasich podróży światła na wyższych piętrach wieżowców będą po północy wyłączone.
Ptaki tracą orientacje na Manhattanie – leżącym na trasie ich migracji – i masowo giną zderzając się z rozświetlonymi budynkami. W ciągu ostatnich 8 lat zginęło w ten sposób ponad 4 tysiące ptaków. Ornitolodzy wierzą, że teraz sytuacja się zmieni, a właściciele wieżowców liczą na wdzięczność obrońców przyrody i oszczędności na prądzie.
Źródło: http://www.biolog.pl/article1244.html |
|
|