Timi
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rainforest
|
Wysłany: Pon 15:52, 03 Wrz 2007 Temat postu: Jak trudno powstrzymać wycinke w Kongo |
|
|
11 kwietnia Greenpeace opublikował nowy raport pt.: „Okrajanie Konga”, który pokazuje jak największe międzynarodowe firmy, zajmujące się wycinką, powodują społeczny chaos i pustoszą środowisko. Ukazuje on również jak Bank Światowy, który jest największym donatorem Demokratycznej Republiki Konga, nie jest w stanie przeciwdziałać zniszczeniu, podczas gdy las deszczowy jest wyprzedawany pod przykrywką zmniejszania poziomu ubóstwa w jednym z najbiedniejszych krajów na świecie.
Nasz raport pokazuje, że pomimo moratorium na jakąkolwiek nową wycinkę, które obowiązuje od 2002, ponad 15 milionów hektarów lasów deszczowych zostało przekazanych do wycinki – jest to obszar pięciokrotnie większy od Belgii i jego znaczna część jest istotna dla ochrony bioróżnorodności.
Podatki płacone przez przedsiębiorstwa za prawo do wycinki,. powinny spływać do lokalnych „leśnych” społeczności, aby zaspokoić podstawowe potrzeby, takie jak edukacja i ochrona zdrowia. Nawet Bank Światowy przyznaje, że przez ostatnie trzy lata nawet jedna złotówka nie dotarła do społeczności lokalnych. To pozostawia ludzi z jednej strony bez lasów, które zapewniają im jedzenie, schronienie i lekarstwa, a z drugiej bez obiecywanych im zysków.
W zamian za drewno, warte setki tysięcy dolarów, przedsiębiorstwa wycinające robią lokalnym społecznościom „prezenty” w postaci worków soli i skrzynek piwa, wartych poniżej 100$ i składają obietnice wybudowania szkół i szpitali.
Obietnice są rzadko spełnianie i dochodzi do zastraszania osób, które próbują protestować. Słyszeliśmy o ludziach, których zmuszano do podpisywania umów (posiadamy ich kopie) pomimo nieznajomości języka francuskiego, w którym owe umowy zostały sporządzone.
Ale to nie tylko to, powszechna jest korupcja, a lokalne władze nie są w wystarczający sposób przeszkolone i wyposażone, aby móc egzekwować prawo. Marnie opłacani urzędnicy czasami dysponują tylko rowerami, które mają pomagać w patrolowaniu rozległych połaci lasów deszczowych, co skutecznie uniemożliwia jakakolwiek kontrolę przedsiębiorstw zajmujących się wycinką. Dla samych Kongijczyków jest to zła wiadomość, ale jest jeszcze czas, aby przeciwdziałać niszczeniu lasów deszczowych i pokazać, że są alternatywne sposoby wyprowadzenia kraju z ubóstwa.
Nie jest za późno, aby zapobiec niszczeniu tych niesamowitych lasów pierwotnych. Jednym ze sposobów, z których zamierzamy skorzystać, jest wywieranie presji na Banku Światowym.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|